Najbardziej opłacalna inwestycja na świecie
350 milionów ludzi na całym świecie cierpi z powodu depresji. Obok chorób serca to najszybciej rozprzestrzeniające się schorzenie. W Polsce na zaburzenia psychiczne choruje 8 milionów dorosłych Polaków w wieku od 18 do 64 lat. Gdyby włączyć dzieci, młodzież i osoby starsze, liczba pacjentów mogłaby wzrosnąć o kolejne 4 miliony.
Gdyby wzrosła dostępność i jakość leczenia zdrowia psychicznego w skali całego świata, przyniosłoby to ogromne korzyści zdrowotne i ekonomiczne w stosunkowo krótkim czasie. Taka jest konkluzja badania przeprowadzone przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) analizującego globalne oszczędności wynikające ze zwiększonej świadomości na temat skutecznych metod leczenia zdrowia psychicznego. Jeśli światowi przywódcy zgodziliby się zainwestować 147 miliardów dolarów w poprawę jakości i zwiększenie zakresu leczenie zdrowia psychicznego, to przyniosłoby to korzyści w skali całego globu na poziomie 700 mld dolarów w ciągu 15 lat.
Naukowcy wykorzystali moduł matematyczny OneHealth, który oblicza koszty leczenia i oczekiwany wpływ na zdrowie psychiczne i, w następstwie tego, skutki dla gospodarki w 36 krajach. Okres projekcji obejmował lata 2016 -2030.
Zespół badawczy analizował wpływ wydatków w kwocie 147 mld USD na leczenie zaburzeń lękowych i choroby depresji. Korzyści ekonomiczne były pokazane w dwóch ogólnych obszarach: dłuższego i zdrowszego życia osób korzystających z leczenia – o wartości 310 miliardów dolarów, oraz bardziej bezpośredni wpływ poprzez wzrost wydajności zdrowszych pracowników – korzyść oszacowano na 400 miliardów dolarów (230 mld osób leczonych z powodu depresji i 169 mld osób cierpiących na różnego rodzaju zaburzenia lękowe). Obliczenia te zostały dokonane przy założeniu „skromnego”, bo 5-cioprocentowego wzrostu produktywności przez osoby, którym udzielono pomocy lekarskiej.
W raporcie możemy przeczytać, że światowi przywódcy będą musieli pracować razem, aby uzgodnić wspólne metody leczenia, a leczenie będzie musiało być proste i łatwo dostępne, ponieważ wielu ludzi, nawet w krajach uprzemysłowionych, nie ma dostępu do najlepszych metod leczenia z powodu ubóstwa, braku edukacji, religijnych zakazów oraz przekonań.
Pomimo wielu wyzwań i trudności, naukowcy stwierdzili, że walka mająca na celu ograniczenie cierpień z powodu zaburzeń psychicznych jest z pewnością warta podjęcia.
I w dodatku jak opłacalna!
ale wybrałeś temat do dyskusji. Może lepiej śmierć i podatki. No my tu jeszcze zdrowi na umyśle, chyba to u was coś nie tak… Każdy liczyć potrafi. Nie widzimy związku.
Też se myślę, że temat nietrafiony. Pozdro.
Zapomniałeś na co rzeczywiście ciężkie pieniądze idą. Dodaj do tych swoich tagsów: nwo, psychotronic weepons, mkultra, iluminati, transhumanizm, syntetic live, chemtrails, matrix universe i wszystko jasne;). Znajdź mi lepiej fundusz, który w to inwestuje; chętnie w niego wejdę.
Witaj. Nie wiem czy taki fundusz jest, ale pewnie tak. Tylko obawiam się, że jest to fundusz zamknięty. Napisałem ten news, ponieważ odnosi się on do inwestowania długoterminowego. Stopa zwrotu z takiej inwestycji byłaby bardzo wysoka, a dodatkowo byłaby to tzw. inwestycja społecznie odpowiedzialna. Nie wiem czy wiecie, ale tego typu podejście jest coraz bardziej popularne na świecie, szczególnie te uwzględniające politykę klimatyczną. Największym entuzjastą takich inwestycji jest norweski fundusz ropy GPFG – drugi na świecie pod względem aktywów (ok. 800 mld dolarów). Jako ciekawostkę podam, że kilka miesięcy temu sprzedał akcje polskiej spółki PGE – właśnie dlatego, że jest za bardzo związana z węglem. Pozdrawiam
Dobra riposta :). No tak, to chyba nie bardzo społecznie odpowiedzialne inwestycje. Mam – sektor farmakologiczny i telekomunikacyjny. Znasz jakieś fundusze ? Mogą być zagraniczne, byleby były otwarte.
Tak pod ręką nie mam takiej informacji. Rozejrzę się i odpowiem, za jakiś czas, nie dłużej niż kilka dni. Pozdrawiam