Historie wielkich kryzysów kapitalizmu – dzisiejsza sytuacja „jest dziwnie znajoma”
Historie „wielkich kryzysów kapitalizmu” wskazują na to, że realne jest ryzyko popełnienia przez amerykańską Rezerwę Federalną błędu podobnego do tego z roku 1937, a inwestorzy powinni oczekiwać niskich stóp zwrotu z obligacji i akcji przez dekadę lub nawet dłużej – taką opinię wygłosił Jonathan Wilmot, szef badań makroekonomicznych w Credit Suisse Asset Management w Londynie podczas prezentacji Credit Suisse Global Investment Returns Yearbook. W swoim wystąpieniu powołał się na wielkie kryzysy kapitalizmu, jakie wystąpiły w przeszłości: w 1890 roku – wywołany kryzysem zadłużenia w krajach latynoamerykańskich oraz Wielką Depresję z 1930 roku.
Według niego trzeci taki kryzys rozpoczął się w 2008 roku wraz z upadkiem Lehman Brothers i późniejszym kryzysem zadłużeniowym państw.
Według Wilmota to, gdzie jesteśmy teraz, jest „dziwnie znajome”. Na przykład niskie rentowności obligacji w głównych krajach rozwiniętych nie powinny być zaskoczeniem, biorąc pod uwagę, że historie innych kryzysów pokazują, że nominalne rentowności obligacji spadały w całym późniejszym okresie zdrowienia gospodarki. Dlatego też Wilmot prognozuje, że w okresie następnych 7-10 lat, a może nawet dłużej, inwestorzy mogą oczekiwać zerowych realnych stóp zwrotu z obligacji krajów rozwiniętych i 4-6% z akcji. Dodaje, że mieszany portfel obligacji i akcji przyniesie stopę zwrotu na poziomie 1-3% rocznie, w porównaniu z prawie 10% rocznie w ciągu ostatnich siedmiu lat.
Pojawia się też pytanie, czy Fed popełni pomyłkę podobną do tej, którą bank centralny popełnił w 1937 roku, kiedy to podniósł stopy procentowe, aby powstrzymać odpływ złota. „Jeśli zrobimy błąd w stylu tego z roku 1937, to jego konsekwencje mogą być ogromne” – powiedział Wilmot, dodając, że nie spodziewa się „takiego samego obrotu zdarzeń”. Według niego utrzymująca się słabość systemu gospodarczego i finansowego, a także niskie zaufanie inwestorów skłaniają do tego, by wątpić, że grudniowa podwyżka stopy procentowej ogłoszona przez Fed jest początkiem standardowego cyklu podwyższania stóp procentowych.
Nie tylko strateg Credit Suisse AM jest sceptyczny co to dalszego zaostrzania polityki przez Fed.
Peter Hensman, globalny strateg w Newton Investment Management, powiedział: „W USA jest tak samo prawdopodobne ponowne uruchomienie kroków stymulujących gospodarkę, jak i kontynuowanie podwyżek stóp procentowych w kolejnych miesiącach tego roku. Uważam, że Fed powinien pochylić się nad uwagami byłego gubernatora Banku Anglii Mervyna Kinga, który przestrzegał przez błędem Szwedzkiego Banku Centralnego, polegającym na podnoszeniu stóp w latach 2010-11, a następnie konieczności gwałtownej zmiany kierunku”.
Źródło: Globalny Przegląd Emerytalny
Najnowsze komentarze