Dlaczego Niemcy i inne europejskie kraje tak chętnie przyjmują uchodźców
Uchodźcy są żebrakami tylko przez kilka miesięcy. Później stają się ratunkiem dla systemów emerytalnych. Przewodniczący włoskiej agencji ubezpieczeń społecznych, Istituto Nazionale della Previdenza Sociale (INPS), powiedział, że kraj potrzebuje stałego napływu imigrantów, aby zrównoważyć brak równowagi między składkami a wypłatami w ramach powszechnego systemu emerytalnego.
Uwagi Tito Boeriego spotkały się z ostrą krytyką ze strony rządu, który wyraźnie nakreślił znaczną redukcję napływu imigrantów i zamknął porty dla statków organizacji pozarządowych, które ratują uchodźców na Morzu Śródziemnym. Jego komentarze zostały przedstawione w niższej izbie włoskiego parlamentu podczas prezentacji rocznego raportu INPS. Boeri powiedział: „Zamykając nasze granice, ryzykujemy, że zniszczymy nasz system ochrony socjalnej. Klasa rządząca, która chce zasłużyć na swoją nazwę, musi mieć odwagę powiedzieć Włochom prawdę: potrzebujemy imigrantów, aby utrzymać nasz system ochrony socjalnej. Imigranci wnoszą duży wkład w jego finansowanie, a ich rola będzie rosła w kolejnych dziesięcioleciach, podczas gdy liczba Włochów, którzy wejdą na rynek pracy, będzie coraz niższa”. Matteo Salvini, wicepremier i minister spraw wewnętrznych, który podjął zdecydowane kroki w celu powstrzymania napływu imigrantów do Włoch, odpowiedział na Twitterze, stwierdzając: „Przewodniczący INPS nadal pozostaje polityczny, ignorując wolę tak wielu obywateli. Włosi chcą pracować w swoim kraju bez konieczności rywalizacji z imigrantami o stanowiska”. W nagraniu, które zostało udostępnione na Facebooku, Salvini powiedział: „W tych organizacjach będzie musiało dojść do wielu zmian”, odnosząc się do INPS i innych instytucji publicznych. Według informacji, które zostały zebrane w rocznym raporcie INPS, zmniejszony napływ zagranicznych pracowników spoza Unii Europejskiej miałby negatywny wpływ na system ochrony socjalnej. Organizacja przedstawia ewolucję wydatków socjalnych do 2040 r., posiłkując się założeniem, że napływ zagranicznych pracowników spoza UE zostałby całkowicie zatrzymany. Raport wykazał, że w ciągu trzech lat, które poprzedziły kryzys gospodarczy we Włoszech, każdego roku do systemu przystępowało 150 tysięcy zagranicznych pracowników spoza UE. Jednocześnie około 100 tysięcy zagranicznych pracowników opuszczało włoski rynek pracy. Zakładając, że każdego roku (do 2040) liczba pracowników zagranicznych wnoszących wkład w system będzie spadała o 80 tysięcy, INPS traciłby każdego roku 73 miliardy euro z tytułu składek imigrantów. W tym samym czasie włoski ZUS zaoszczędziłby około 35 miliardy euro na wydatkach socjalnych skierowanych do imigrantów. Strata netto wyniosłaby więc około 38 miliardów netto.
Najnowsze komentarze