Amerykański ZUS skończył właśnie 81 lat
Co myślicie o USA? Zapewne, że to pieprzeni kapitaliści, którzy nie dbają o obywatela – bo on sam powinien o siebie zadbać. A to kompletna bzdura. Amerykanin dostaje ze swego ZUSu przeciętnie 1300 dolców. Ale to tylko dla garstki Amerykanów podstawowe źródło dochodów.
Social Security – odpowiednik polskiego ZUS-u – w ten weekend skończył 81 lat. Według raportu Wspólnego Komitetu Ekonomicznego Kongresu USA, Social Security pomaga ponad 60 mln osób, czyli prawie jednej trzeciej populacji Stanów Zjednoczonych, a dwie trzecie z nich pobiera świadczenia emerytalne. Przeciętne świadczenie wypłacane w 2016 roku wynosiło 1350 dolarów miesięcznie, czyli nieco ponad 16 tys. dolarów rocznie.
Dla jednej czwartej kobiet w wieku 65 lat lub starszych świadczenie wypłacane przez Social Security stanowiło 90% całego dochodu na emeryturze, w porównaniu z mniej niż 20% mężczyzn, przy czym o wiele częściej (ponad 2 razy) Social Security był podstawowym źródłem dochodów osób samotnych w porównaniu z tymi, którzy pozostawali w związku małżeńskim. „Bez dochodu z Social Security stopa ubóstwa wśród kobiet powyżej 65 roku życia wzrosłaby z 12% do ponad 45%” – czytamy w raporcie. „Social Security jest filarem bezpieczeństwa ekonomicznego i emerytalnego od ponad 80 lat” – powiedziała Carolyn Maloney, współautorka raportu, podkreślając, że „w najbliższych dziesięcioleciach jeszcze bardziej wzrośnie znaczenie świadczeń wypłacanych z Social Security”.
To zwykła jałmużna, która aktualnie chroni przed buntem społecznym. Pełni te sama funkcje co kartki na żywność.
Stefan to samo można powiedzieć o naszych świadczeniach z zus 🙂 Ciekawi mnie jaka jest siła nabywcza takiego świadczenia w Stanach? Czy wystarcza ono w miarę normalnego życia, czy tamtejsi emeryci muszą wybierać co chcą opłacić w tym miesiącu: leki, mieszkanie czy żywność?
Witaj Kasiu. Wszystko tam jest tańsze niż u nas – żarcie, koszty utrzymania domu, paliwa, ale jedno jest bardzo drogie – opieka medyczna. tak więc 1300 dolców średnio to mało, ale nie aż tak mało. Poza tym tam większość ma emerytury dodtakowe – od pracodawcy albo sami oszczędzają – 60-70%. Jak znajdę newsa o kosztach opieki do dorzucę. Pozdrwiam